sobota, 19 września 2015

Kompleksy

Dzisiejszy post będzie o kompleksach.Chciałam napisać jak ja sobie z nimi poradziłam,bo wiem z doświadczenia,jak takie posty mogą w pewnym sensie pomóc tym ,,zakopleksionym'' osobom.
Zastanawialiście się kiedyś nad tym,skąd wogóle biorą się kompleksy? Moim zdaniem z opinii ludzi na nasz temat.Jeśli ktoś powie nam,że mamy np.duży nos zaczynamy go od razu inaczej przestrzegać,zaczynamy uważać,że faktycznie jest tak,jak ktoś nam powiedział.Oczywiście,do jednych takie opinie  zupełnie nie docierają,a do drugich przeciwnie.

Ja również miałam swoje małe kompleksy.Pewnego dnia zaczął przeszkadzać mi mój  wzrost.(Obecnie mam 174,wtedy miałam troszkę mniej.) Większość moich koleżanek była niska,dlatego dziwnie się przy nich czułam.Niektórzy  mówili mi,że zazdroszczą mi tego,że jestem wysoka.I niedawno stwierdziłam,że tak naprawdę mogę się z tego cieszyć.I przestałam się przejmować tym,że jestem taka,a nie inna.


                 Kolejnym moim kompleksem była moja twarz.Zawsze uważałam,że jest ona okrągła,że wyglądam jak ,,pączek'':) Po pewnym czasie stało się to moją obsesją.Mimo,że przyjaciółki mówiły mi,że wcale nie jest tak jak myślę,i że pani na lekcjach WDŻ mówiła nam,że kształt twarzy nam się jeszcze zmieni to mój kompleks nie znikał..A teraz wzięłam sobie słowa nauczycielki do serca i cierpliwie czekam na ten moment,kiedy być może moja twarz troszeczkę wyszczupleje.A jeśli nie to trudno.


      Teraz uważam,że nasze kompleksy są tym,co czyni nas wyjątkowymi,co wyróżnia nas z tłumu.
Że są w życiu rzeczy dużo cenniejsze i ważniejsze niż wzrost,czy kształt twarzy.
Że być może są ludzie,którzy wiele by dali,aby wyglądać tak jak my.
 Że powinniśmy zaakceptować siebie takimi,jacy jesteśmy.
ASK <3


niedziela, 6 września 2015

Sylwia Gaczorek-Rzeszów city!

Dzisiejszy dzień był jednym z  najszczęśliwszych dni mojego życia.Otóż do Rzeszowa przyjechała Sylwia Gaczorek.Myślę,że większość z Was ją bardzo dobrze zna lub kojarzy.Powiem szczerze,że nie spodziewałam się,że na spotkaniu będzie aż tyle ludzi! Naprawdę ciężko było się przedostać,żeby zrobić selfie,tym bardziej,że miałyśmy z przyjaciółką ograniczony czas przez autobus:/
Ale w ostatniej chwili udało się!


Muszę Wam powiedzieć,że Sylwia jest meeega kochaną i uroczą osobą.Fajnie by było,gdyby na świecie było więcej takich ludzi,którzy zarażają swoim optymizmem:) Jeśli chodzi o jej wygląd to jest śliczna,ma piękny uśmiech.Na żywo wygląda identycznie jak na zdjęciach.
Co mnie zdziwiło,a zarazem ucieszyło to to,że Gaczoruś na tyle ufa swoim fanom,że podczas robienia zdjęć i podpisywania autografów,pozwoliła nam zaopiekować się swoim telefonem!wyobraźcie sobie,jaki musi mieć spam na snapchacie ! :D


Mam nadzieję,że będę mieć jeszcze kiedyś taką okazję i spotkam Sylwię!
Dziękuję Gaczorek<33



poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Back to school#1

Trochę trudno uwierzyć w to,że dopiero zaczynały się wakacje,a już pozostał ich tylko tydzień.No ale pocieszmy się tym,że będą następne,za rok! :) W zasadzie nadal nie dociera do mnie,że już prawie rok szkolny, że idę do 3 klasy gimnazjum i znów trzeba będzie siedzieć godzinami nad książkami,ale wzięłam się w garść i powoli zaczęłam przygotowywać się do szkoły.
Dzisiaj mam dla Was post z serii BACK TO SCHOOL.Przygotowałam dwa outfity,ale jeśli mielibyście ochotę na więcej to napiszcie w komentarzu.
 1.




2.





:*
ASK<3 <---------------Zapraszam na aska 



sobota, 15 sierpnia 2015

Tolerancja.


Dzisiejszy post będzie o tolerancji. Nie ograniczę się tu do jednego punktu tylko wypowiem się ogólnie.Zastanawialiście się kiedyś dlaczego jedni ludzi są tolerancyjni a drudzy nie? Ja osobiście staram się i jestem tolerancyjna,ale zdarzają się i wyjątki.Toleruję wygląd drugiej osoby ,toleruję osoby homoseksualne ,to że ktoś słucha właśnie taki gatunek muzyczny a nie inny.Mogłabym tak długo wymieniać.



Pamiętam jak na oazie wakacyjnej rozmawialiśmy i powiedziałam,że jestem tolerancyjna. Jedna dziewczyna zapytała mnie "Czy gdyby moje dziecko piło i paliło to bym to tolerowała?" Oczywiście,że nie. To jest właśnie ten wyjątek mojej tolerancji.Nie toleruję rzeczy, które niszczą i krzywdzą innych i samych siebie. W tym przypadku, nie toleruję tego,że ludzie,którzy są niepełnoletni piją alkohol,palą papierosy,biorą narkotyki. Nie wspomnę już o dzieciach,które mają po 12 lat.


Okej,czasem się zdarzy taka sytuacja,że jest impreza,wszyscy piją to ktoś się nie chce czuć gorszy.Takie coś toleruję,jeśli osoba ma 17 lat,ale nie mniej.Najbardziej śmieszą mnie 12-latki,które chcą być dorosłe i sięgają po alkohol,po papierosy,których nawet nie umieją prawidłowo zapalić.
Albo to,że jak ktoś nie chce się napić to śmieją się,że zachowuje się jak ksiądz/zakonnica.Moim zdaniem na alkohol mamy jeszcze czas.Jesteśmy młodzi,teraz nam to bardzo szkodzi,papierosy hamują wzrost,dlatego do gimnazjum co rok przychodzą coraz mniejsi ludzie.
:*

czwartek, 6 sierpnia 2015

SUMMER!





Chciałabym,żeby w końcu pogoda się ochłodziła.Z jednej strony fajnie,że jest tak ciepło,bo mogę się opalać,jeździć na basen,ale z drugiej nic mi się nie chce,boli mnie głowa,nie mam siły ani chęci gdziekolwiek wychodzić,ale robię to.Dzisiaj temperatura była naprawdę wysoka,aż się dziwię,że to przeżyłam! :)
Chociaż jakby tak na to inaczej popatrzeć,dzięki ładnej pogodzie moja skóra jest ciemniejsza.Nogi mam opalone,ręce też,a brzuch nadal biały.Aa no i oczywiście nogi mam opalone do wysokości spodenek.Będzie to na pewno fajnie wyglądało na basenie w bikini :) 
A u Was jaka pogoda? 
Ostatnio byłam na spotkaniu oazy przy fontannach multimedialnych w Rzeszowie,nie powiem,było fajnie ! Przy takiej pogodzie fajnie było się orzeźwić zimną wodą.
Udało mi się zrobić kilka zdjęć,jednak niestety wklejam tylko trzy,bo mój laptop szwankuje,a ja nie mam do tego nerwów.




Do następnego! :*





niedziela, 21 czerwca 2015

PODSUMOWUJĄC..

Nareszcie mogę coś napisać na spokojnie,nie spiesząc się nigdzie,bez żadnych obaw,że nie wyrobię z nauką.Tak! Właśnie na to czekałam.Ostatni tydzień był bardzo stresujący,musiałam podciągnąć ostatnie oceny,których brakowało mi do świadectwa z paskiem.Codziennie na coś się uczyłam i codziennie się stresowałam,że mi nie wyjdzie,ale udało się! W ostatnim tygodniu również moje samopoczucie nie było najlepsze,cały czas mnie coś denerwowało,ale pewnie dlatego,że się nie wysypiałam.
Teraz właściwie nie muszę chodzić do szkoły bo i tak nie mamy lekcji tylko tzw. ,,dni sportu''.

Więc z racji tego,że już nauka dobiega końca postanowiłam zrobić post podsumuwujący cały ten rok szkolny.
*Więc napewno stałam się odważniejsza,pewniejsza siebie.W 1 klasie byłam wstydliwa,mało się odzywałam,a w tym roku zauważyłam duuuże zmiany! 
*Podciągłam się w nauce.W 1 klasie moja średnia końcowa wynosiła 3.69,a w tym roku 4.76
*Poznałam więcej wspaniałych osób
*Przestałam przejmować się tym,co mówią o mnie inni
*Zżyłam się z klasą.W tamtym roku raczej nie przepadaliśmy za sobą,teraz nie będziemy mogli się rozstać na 2 miesiące
Ten rok szkolny uważam w pełni za udany!Mimo tego,że minął tak szybko to cieszę się,że właśnie w taki a nie inny sposób.A Wam jak minął? :)





 










środa, 3 czerwca 2015

Holidays!

I tak oto mamy prawie wakacje! A dopiero zaczynałam naukę w 2 klasie gimnazjum.Czy Wam też ten rok tak bardzo szybko zleciał? Bo mi tak,jak nigdy wcześniej.Z jednej strony się cieszę,bo będą wakacje,odpocznę sobie,ale z drugiej strony będę tęsknić przez całe 2 miesiące za moją kochaną klasą,z którą będę razem jeszcze tylko rok.Szczerze mówiąc wszyscy się ze sobą tak zżyliśmy,że nie wyobrażam sobie następnego zakończenia roku.Wszystko się rozpadnie,ale niestety tak już jest,że jedni odchodzą,a przychodzą kolejni.Ale mam jeszcze cały rok,aby nacieszyć się klasą,więc na razie nie będę o tym mysleć:)


Macie już jakieś plany na wakacje? Ja jadę na oazę wakacyjną,byliście kiedykolwiek? Jeśli nie,to wybierzcie się,bo warto.Oaza rozpoczyna się już w pierwszy dzień wakacji.Jest to taka mała kolonia,która trwa całe 15 dni.Co tam robimy? Codziennie chodzimy rano na Mszę Św. do kościoła,mamy spotkania w grupach,codziennie godzina śpiewu,przeróżne piesze wycieczki,tzw.,,wieczorki pogodne'',na których bawimy się!:)Można tam się zmienić na lepsze,uświadomić sobie ,co tak naprawdę jest w życiu najważniejsze i po powrocie do domu inaczej zachowywać się wobec rodziców,rodzeństwa.Można naprawdę fajnie spędzić tą część wakacji nie nudząc się.













poniedziałek, 25 maja 2015

Mother's Day!

Hejka! Wracam po krótkiej nieobecności z postem propozycji prezentów na Dzień Mamy.

Moim zdaniem na taki prezent nie musimy wydawać majątku,wystarczy kupić czekoladę lub kwiaty.
Chociaż szczerze mówiąc wydaje mi się,że nasze mamy ucieszyłyby się bardziej gdybyśmy zamiast kupować im coś,wstali wcześniej rano i posprzątali ładnie dom,zrobili pyszne śniadanie i podali je do łóżka:)
Byłby to oryginalny prezent,od serca,trochę poświęcający,ale zarazem bardzo ucieszyłby mamy.
W tym dniu również powinniśmy być mili dla nich ,chociaż raz w roku nie kłócić się z nią o najmniejsze drobnostki.Myślę,że mama ucieszyłaby się ,gdyby dostała kartkę z życzeniami lub małą laurkę.
Co ja dam swojej mamie? Wstanę godzinę przed szkołą i zrobię jej śniadanie,kupię czekoladę i dam mały bukiet kwiatów.A wy? :)







środa, 13 maja 2015

SUPERIOR IN QUALITY


Chcesz wybrać się na zakupy,kupić coś super ale też niedrogo? Chcesz kupić ubrania dobrej jakości,żeby się szybko nie podarły/obierały? Chcesz chodzić w nich dość długo i nie zniszczyć,aby potem móc je sprzedać w idealnym stanie?


Sklep http://www.sheinside.com/ to idealny sklep dla Ciebie! Znajdziesz w nim to,czego szukasz!
Poco masz zwlelać,wejdź i poszukaj fajnych promocji!
Kolekcja na lato :





piątek, 8 maja 2015

Motywacja!

Z racji tego,że wakacje są coraz bliżej postanowiłam w dzisiejszym poście dać fit motywację,która być może niektórym da wielkiego kopniaka,aby ich leń ich opuścił i zaczęli ćwiczyć ! :D

Nie chcesz chyba iść w wakacje na basen i wstydzić się swoich boczków:)


A co powiesz na taką figurę?
Na figurę,za którą wszyscy będą się oglądać i patrzeć z zazdrością? :)
Wystraczy zastąpić wszystkie ,,śmieci'' typu słodycze,fast foody tym zdrowym jedzieniem z obrazka i dołożyć trochę ruchu:)




Pamiętaj! Wszystko zależy wyłacznie od ciebie,powodzenia !





wtorek, 28 kwietnia 2015

Ideały-czy istnieją?

Dzisiaj powiem sobie ,,Zrobię wszystko,żeby być idealna''.A kiedy osiągne swój cel? Nigdy.Dlaczego? Bo ideałów nie ma,po prostu nie istnieją.Każdy ma w sobie to coś,każdy ma swoje wady jak i zalety,ale nie ma człowieka,który:
*jest idealnie piękny
*ma idelane włosy
*idealne oczy
*idealny nos
*idealną twarz
*idealny charakter
*zawsze nad sobą panuje,nigdy się nie złości
*zawsze cieszy się życiem
*idealnie się zachowuje
*nie przejmuje się żadną opinią na swój temat
*pięknie śpiewa,tańczy,gra na instrumencie
*ma talent aktorski


Tych cech nigdy nie zdobędziemy wszystkich.Każdy z nas ma w sobie chociaż jedną z nich,ale nie wszystkie.No bo jak można się nie wkurzyć,kiedy coś nas rozdrażni,zdenerwuje,dokuczy,jeśli coś nie pójdzie po naszej myśli?Jak można nie rozpłakać się,gdy coś nam nie wyjdzie,ktoś nas zrani,zawiedzie?Jak można cieszyć się życiem,kiedy właśnie umarł nam ktoś bliski? Jak można mieć idealny charakter,kiedy życie przeplata się dobrymi i złymi dniami i raz będziemy mili dla wszystkich a innym razem będziemy się na nich wyżywać?


Pamiętaj,nie dąż do ideału!Usiądź przed lustrem,spójrz na siebie i powiedz co ci się w sobie podoba,bo na pewno coś takiego jest.Wypisz sobie na kartce swoje wady jak i zalety,może spróbuj popracować nad wadami,ale nie zapominaj przy tym,że nigdy nie będziesz idealny.I nawet jak ludzie będą mówić ci żebyś się zmienił,nie rób tego,nie zmieniaj się dla innych.Jeśli tobie podoba się to,jaki jesteś to nie zmieniaj się! Nie warto.Nie zwracaj uwagi na ludzi,którzy oczekują od ciebie idealności,bo sami jej nie mają.


piątek, 24 kwietnia 2015

Nostalgia Anioła

Na samym początku chciałam was bardzo przeprosić za małą nieobecność na blogu,ale czasami tak jest,że mamy tysiące pomysłów na nowe posty,a jak już trzeba go napisać to w głowie mamy kompletną pustkę.Nie wykorzystałam nawet tych wolnych dni,w których gimnazjaliści pisali testy i nie napisałam na blogu nic,ale przeszkodził mi w tym brak weny twórczej :) 

W dzisiejszym poście z racji tego,że zaczynamy weekend i wieele osób będzie się nudzić chciałam wam  polecić do obejrzenia film pt.,,Nostalgia Anioła''.

Jest to film o 14 latce,która została zamordowana przez swojego sąsiada.To co się dzieje po jej śmierci obserwuje z nieba.Spoglądając w dół, snuje głosem czternastolatki powieść koszmarną, ale też pełną nadziei. Przez długie tygodnie po swojej śmierci dziewczyna obserwuje życie, które toczy się już bez niej – przysłuchuje się pogłoskom na temat swojego zniknięcia, współczuje rodzicom, którzy ciągle wierzą, że córka się odnajdzie, obserwuje, jak ten, który ją zamordował, zaciera ślady zbrodni, widzi jak małżeństwo jej rodziców rozpada się, ojciec obsesyjnie pragnie zemsty, a siostra staję się osobą zupełnie obcą.

Jak ja oceniam film? Jest na pewno wzruszający i trochę przerażający,nie chciało mi się go oglądać w pewnym momencie bo się bałam,ale jeśli lubicie tego typu filmy to polecam oglądnąć i dajcie znać w komentarzu czy się podobał.


 






Link do filmu ----->http://www.cda.pl/video/11276283/Nostalgia-aniola-2009