Hej! Zauważyliście,że ostatnio nastała moda na bycie FIT? Półki w sklepach zaczęły wypełniać 'fit produkty',coraz więcej ludzi zaczęło chodzić na siłownię,na instagramie można zauważyć coraz więcej 'fit kont',na których są inspiracje zdrowego jedzenia oraz ćwiczeń.Nie wspomnę już o stronie ask.fm,na której co drugie konto jest właśnie 'fit'.Nie,ja nie mam nic przeciwko tej modzie,ale wiecie co Wam powiem? Nie każdy młody człowiek(głownie większa część to dziewczyny) odróżnia bycie fit od głodzenia się i katowania ćwiczeniami.Sama posiadam aska o zdrowym odżywianiu,bo szczerze mówiąc interesuję się tym i wiążę z tym swoją przyszłość i chciałam Wam powiedzieć,że codziennie dostaję masę pytań typu ,,Mam 12 lat,ważę 40 kg,wzrost 150-jak mam schudnąć?''.To jest naprawdę smutne,że takie osoby marnują swoje dzieciństwo na przywiązywanie wagi do tego,co jedzą.W tym wieku organizm potrzebuje wszystkiego,ponieważ rośnie i się rozwija,a waga i wzrost cały czas ulegają zmianie.Więc po co zaczynać odchudzanie w tak młodym wieku,jeśli to i tak nic nie da? Po co niszczyć swoje zdrowie?
A anoreksja i bulimia? Dotyka coraz więcej młodych osób,które naoglądały się za dużo chudych inspiracji i porównując się do nich stwierdziły,że są grube.
Ja rozumiem jeśli ktoś ma nadwagę to powinien troszeczkę schudnąć,bo to nie wpływa korzystnie na zdrowie,ale pozostałe osoby powinny dać sobie spokój z odchudzaniem ,,z kości na ości'':).
Są też sytuacje,kiedy ktoś zacznie się odchudzać,bo cały czas słyszy obraźliwe komentarze na swój temat typu ,,grubas,tłusta świnia,wieloryb''..Po takich słowach psychika młodych osób się zmienia,a samoocena drastycznie spada.Wtedy zaczynają się głodzić,żeby udowodnić innym,że potrafią się zmienić.
Jeśli chcesz być fit,to nie obżeraj się,spędzaj czas aktywnie i ciesz się pełnią życia.Nie ma sensu popadać w obsesję na punkcie jedzenia i niszczyć siebie.Głodówki i pół dnia ćwiczeń to nie jest dobre rozwiązanie i nie zaprowadzi Cię ono do sukcesu.Pamiętaj,że nie każdy musi być chudy,bo chudość nie jest pojęciem piękna.
.
Dokładnie zamiast BY FIT potrzebne jest BY AKTIV :D świetny post i piękne zdj ;*
OdpowiedzUsuńDobrze powiedziałaś: chudość nie jest definicją piękna. Niestety coraz więcej osób zadręcza się tylko po to, by przypodobać się innym.
OdpowiedzUsuńlink do mnie
Bardzo mądre :) masz racje, to nie ten wiek ;)
OdpowiedzUsuńObecnie "fit" to naklejka, która daje Ci przywilej bycia "tą fajną". Tylko czasem ludzie nie rozróżniają zdrowych i strasznych decyzji :|
OdpowiedzUsuńTylko się mnie nie przestrasz, proszę :) Dziwoląg
Pozdrawiam cieplutko
Julka.bb
Mnie jakoś to "bycie fit" specjalnie nie kręci, chociaż kupuję niektóre produkty z tego działu, bo faktycznie są pożyteczne dla organizmu np. spirulina świetnie podkręca metabolizm i zawiera sporo witamin :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wpadniesz również do mnie: SPIKED-SOUL.BLOGSPOT.COM i będę wdzięczna jeśli poklikasz w linki pod zdjęciami :)
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru!
Elwira
Serio, wszędzie jest FIT:D
OdpowiedzUsuńJa póki co nie zwracam na to uwagi, chociaż wypadałoby poćwiczyć;))
Super zdjęcia
Mój blog :)
Pamiętam, że kiedyś, szczególnie na tumbrl i ask'u była "moda" właśnie na wychudzone ciała i samookaleczanie się. Myślę, że moda "fit" jest o wiele lepsza i wcale nie prowadzi teraz do tego o czym mówisz, może tylko w niektórych przypadkach, choć rzadko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://kozlovskaiza.blogspot.com/
Ładne zdjęcia ;3
OdpowiedzUsuńhttp://klaudencja.blogspot.com/
Temat o byciu FIT już dawno krąży po internecie. Z jednej strony jest to dobre, ponieważ zaczynamy się zdrowiej odżywiać i dbać o siebie. Nie można też przejmować się tym za bardzo.
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja- zacznij i daj znać :)
Zapraszam http://natalie-forever.blogspot.com/2016/08/maso-cupuacu.html
no dokładnie ! nie kazdy musi byc chudy i taki zeby bylo widac mu kazda kosc
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
sycia.blogspot.com
Super post :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG KLIK
obserwujemy ? :)
Szczerze mam już dość słuchania tylko tego jak być fit. Warto jest jednak troszeczkę poćwiczyć :)
OdpowiedzUsuńm-artyna.blogspot.com-KLIK!
Jeżeli czujemy, że ważymy za dużo, to możemy zacząć stosować jakąś lekką dietę, np. ograniczenie fastfoodów i napojów gazowanych. Ale gdy nasza dieta przeradza się w obsesję i może doprowadzić do anoreksji/bulimii, to wtedy musimy tego zaprzestać i najlepiej skonsultować się z lekarzem :)
OdpowiedzUsuńpelnapasji.blogspot.com
Obserwujemy? Zacznij i daj znać u mnie :)
Świetny post! Dość poważny temat! :) pozdrawiam ❤️
OdpowiedzUsuńPacholczakphotography.blogspot.com
Ja uważam, że zdrowe odżywianie jest okej, ale do pewnego momentu.
OdpowiedzUsuńObserwuję Zuzia For Style - KLIK
Meeeeeega dużo tego! przeważnie w sieci :)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl - nowy post :)
Zgadzam się z Tobą w 100%! <3
OdpowiedzUsuńTo prawda, że oprócz diety i zdrowego odżywiania ważny jest również ruch. Przecież bez niego ani rusz.
Mój blog - klik!
Świetna stylizacja, obserwuje ;) myliiifestyle@gmail.com
OdpowiedzUsuńJa mam 14 lat i raczej nie przywiązuje wagi do kilogramów. Ciężko jest mieć piękne, wysportowane ciałko a ja nie do końca tego chcę.
OdpowiedzUsuńoddychacpowoli.blogspot.com
Dobrze ujęty temat :) Świetna stylówka! ♥
OdpowiedzUsuńMój blog
To trzecie zdjęcie jest cudowne, masz śliczne włosy :)
OdpowiedzUsuńCo do postu to całkowicie się zgadzam. Chudość to wcale nie jest definicja piękna. A faceci nawet lubią jak dziewczynę jest za co złapać. Moim zdaniem kobiece krągłości są o wiele bardziej atrakcyjne niż jakaś wychudzona dziewczyna, u której można policzyć żebra.
Dużo osób właśnie myli pojęcie FIT z głodówką. Jeśli rzeczywiście jest tak źle, że nie akceptują swojego ciała to niech zaczną biegać czy ćwiczyć i jeść regularnie posiłki, dużo warzyw i owoców. Ale nie ograniczać przy tym ilości danej porcji. Bo kromka chleba i łyk wody wcale nie pomoże w schudnięciu. Prędzej doprowadzi Nas do wylądowania w szpitalu.
Pozdrawiam:)
http://my-little-world-olimpia.blogspot.com/
Całkowicie się z Tobą zgadzam. Świetny post, może uda Ci się przemówić do głów przynajmniej kilku osób... Ja mam jednak nieco inaczej, bo kiedy mówię że przechodzę na zdrowy tryb życia (5 posiłków dziennie, odpowiednio dobrane ćwiczenia) to cała moja rodzina i wszyscy wokół wyobrażają sobie mnie ważącą 35 kilogramów, trzymającą głowę nad sedesem... no cóż, może kiedyś zrozumieją różnicę między odchudzaniem, a zdrowym stylem życia ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam na talikaa.blogspot.com
Bardzo mądry post. Znam wiele osób, które ogarnęła moda na bycie fit tyle,że nie potrafią odróżnić zdrowego odżywiania się od głodzenia. Jako,że mam trochę wiedzy na ten temat ze wgl na mój kierunek, i mój styl życia to nie mogę przemówić im do rozsądku.
OdpowiedzUsuńObserwuje, bardzo fajny blog. Zapraszam również do mnie
mój blog
A ja myślę, że ruch nikomu nie zaszkodzi tym bardziej, że teraz 12-latki siedzą przed komputerami, podjadając chipsy. Dużo osób w młodym wieku spotykam otyłych, więc myślę, że wiek nie ma znaczenia.
OdpowiedzUsuńtzanetat.blogspot.com
Niektórzy to wszystko robią bo jest to "modne" i nie chcą odstawać od reszty czyli tzw podążają ślepo za innymi a przy tym się katują. Można być fit i dojśc do tego można dzięki właśnie zwiększonej aktywności fizycznej i odrzuceniu słodyczy, fast foodów. Dobry post!
OdpowiedzUsuńAnonimoowax - Klik
Zgadzam się w kwestii mody na byciu fit. Jak widzę posty marudzacych dzieci, że chcą być chude i piękne to uwierz mi, momentalnie krew mnie zalewa. Ja mając dwanaście lat zastanawiałam się nad kryjówki podczas zabawy z przyjaciółmi na placu zabaw, chyba że w tym wieku już przesadziłam bo dalej się bawiłam.. Chyba przesadziłam, przepraszam :D
OdpowiedzUsuńMam dwadzieścia lat i jestem przy kości. Czy mi to przeszkadza? Raz tak, a raz nie. Czy robie coś w tym kierunku? Pewnie, staram się, ale nie chwale się na fejsie i instagramie... Uważam, że takie rzeczy robi się dla siebie. By czuć się lepiej.
Naprawdę podoba mi się wpis :)
Gorąco pozdrawiam i jeśli będziesz miała ochotę to zapraszam do mnie!
http://problemymugoli.blogspot.com
jesteś przepiękna , brak słów! <3
OdpowiedzUsuńMądre słowa :) fajnie, że zwracasz uwagę na takie rzeczy, bo niektórzy ludzie naprawdę mylą pojęcia.. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - MG :)
http://m-g-style.blogspot.com/
Oj tak, fit jest w modzie :) tylko trzeba umieć być fit !
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w 100%! Niezwykle mądre słowa.
OdpowiedzUsuńTeraz wszędzie widzi się promowanie bycia fit, to nie jest złe, bo zdrowe odżywianie to nic strasznego, jednak niestety młode dziewczyny nie potrafią i nie radzą sobie z odróżnianiem fit od odchudzania i głodówki z czym wiąże się wiele chorób, takich jak anoreksja, czy bulimia. Ja nie mówię, że jestem fit. Po prostu staram się jeść zdrowo oraz ćwiczyć, nie katując się przy tym, tylko robić to co sprawia mi przyjemność i być zdrową. :)
Świetne zdjęcia!
Pozdrawiam ♥
http://princessdooomiii.blogspot.com
Bycie "fit" jest OK,dopóki nie staje się to obsesją lub dopóki nie zmienia się w anoreksję lub coś innego. A te młode dziewczynki ,które chcą schudnąć to już w ogóle jest straszne ,zamiast dorastać w spokoju ,uczyć się to one zamartwiają się czymś takim. Chyba,że ktoś rzeczywiście jest otyły,no to rozumiem,że zaczyna się interesować tym,jak schudnąć. Spodobał mi się Twój post,dziękuję za komentarz u mnie, obserwuję jeśli mój blog Ci się spodoba zapraszam do obserwacji :)
OdpowiedzUsuńkikawww.blogspot.com
bardzo mądre słowa! Wszystko z umiarem! :) Widać że jesteś bardzo mądrą dziewczyną, to się ceni :)
OdpowiedzUsuńhttp://zatrzymacchwileulotne.blog.pl/
Na pewno wszystkiego powinniśmy próbować z umiarem :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńlublins.blogspot.com
Ja z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jestem fit :*
OdpowiedzUsuńMoze wzajemna obserwacja?
Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwację :)
wszystko z umiarem, czasem trzeba sobie na coś pozwolić ;) świetnie wyglądasz ;*
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie, będzie mi bardzo miło jeśli zajrzysz, zaobserwujesz xkroljulianx
Też nie rozumiem tego. Jej, gdzie tam ja w wieku 12 lat myślałam o odchudzaniu, przez myśl by mi to nie przeszło... To jest nienormalne. Ale świata nie zmienimy, tak czy inaczej..
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia! ;)
aanna-aanna.blogspot.com
Uważam że każdy powinien zdrowo się odżywiać i nie powinien to być żaden trend:)
OdpowiedzUsuńhttp://tuniemanicciekawego.blogspot.com/
Masz rację, moda na bycie fit jest coraz bardziej popularna, ale nie każdy się na tym zna i powinien się za to brać. Nie trzeba być wieszakiem na ubrania żeby być pięknym :)
OdpowiedzUsuńhttp://abonentpozazasiegiem.blogspot.com/
Dobrze się to czyta! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, mikrouszkodzenia.blogspot.com
Nice post! I love your blog!
OdpowiedzUsuńDo you want to support each other's blog by following each other?:) Please let me know if you do so I can follow you back :)
https://alwaysbepositiveee.blogspot.com
zgadzam się z Tobą,obserwuje :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam twój sposób pisania:) urzekł mnie od początku dlatego już od dawna obserwuje twoją prace na blogu! 🙂
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie na notkę z najważniejszego dla mnie dnia, jeśli się spodoba zostań na dłużej:)
blog!
Studiuję dietetykę, więc jestem nieco na bieżąco w temacie zdrowego i racjonalnego odżywiania. W sumie to straszne, że ludzie starają się schudnąć na własną rękę, samemu ustalając dzienne zapotrzebowanie na kaloryczność... Od tego są lekarze. Nie wszystko znajdziemy w Internecie, a nigdy nie wiadomo, co nosimy w sobie, jakie niedobory mamy. Niestety polskie społeczeństwo jest samo sobie dietetykiem, trenerem personalnym, lekarze, makijażystką, etc.
OdpowiedzUsuń>FOXYDIET<
Odchudzanie się w wieku 12 lat to dla mnie ostra przesada (wyjątkiem jest otyłość u dzieci - z tym warto walczyć już od najmłodszych lat). Jednak ruch i 15-30min. ćwiczeń dziennie to dobry pomysł i wiek nie ma tu wielkiego znaczenia. Ważne, żeby się nie głodzić i nie przetrenować :)
OdpowiedzUsuńpaulan-official-blog.blogspot.com
Staram się być fit zdrowo się odżywiam i dużo ćwiczę, bo fajnie mieć zgrabną sylwetkę. Bulimia i anoreksja są złym przykładem na zdrowy tryb życia. Młode dziewczyny nie wiedzą, że sobie szkodzą. To straszne co potrafią robić, aby nie przytyć. :x
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
http://fasionsstyle.blogspot.com/
Fajnie być fit, ale z umiarem. Też uważam że bezsensu w tak młodym wieku zaczynać z tą "rzeźbą", wszyscy mamy wyglądać tak samo? Wystarczy jeść zdrowo i tyle!
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga
Bardzo mądry post i zgadzam się z Tobą w 100%. Duża część osób niestety myli właśnie pojęcia zdrowego odżywiania i stylu życia z głodówką i wyniszczaniem własnego organizmu. Mam nadzieje, że coraz więcej osób przejrzy na oczy i zacznie faktycznie być FIT:)
OdpowiedzUsuńhttp://littlecarmenxo.blogspot.com/
Mądry post :) JA ćwiczę po to aby mieć dobre samopoczucie, i dobrą kondycję. Można powiedzieć że ćwiczę na przyjemności :-) Co powiesz na obs/obs? Daj znać w mnie na blogu
OdpowiedzUsuńzuzik-blog.blogspot.com
masz absolutną racje ;/ sama w czasach gimnazjum chciałam być szczupła..
OdpowiedzUsuńteraz zrozumiałam,że mam odpowiednią figurę , ważne by otaczać się ludzmi ,ktorzy mają pozytywne nastawienie i czują się przy nas komfortowo .. jeśli otoczenie nas akceptuje, to my siebie też zaakceptujmy :)
zapraszam do siebie , dopiero zaczynam i każdy komentarz jest dla mnie bardzo ważny , mega mnie zmotywuje jeśli coś zostawisz po sobie :D MÓJ BLOG
Dokładnie trzeba do tego podchodzić racjonalnie i wgl :) bo można sb bardziej zaszkodzić niż pomóc ;)
OdpowiedzUsuńgrlfashion.blogspot.com
Zapraszam;*
Haha dokładnie, teraz każdy fit style :)
OdpowiedzUsuńMIKOLAJKULICKI.BLOGSPOT.COM-KLIK!
Moim zdaniem głupotą jest odchudzanie "bycie fit" w młodym wieku, kiedy to jest się w okresie dojrzewania, dorastania. Takie głodzenie się i katowanie ćwiczeniami źle wpływa na osoby młode, źle funkcjonuje ich organizm..z resztą na każdego źle wpływa głodówka.. Powinniśmy się zdrowo odżywiać, "jesteśmy tym co jemy", ale nie powinniśmy przesadzać i stosować od razu restrykcyjnych diet...Świetny post, zgadzam się z tym co napisałaś :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Odwdzięczam się za obserwacje :)
Masz przepiękne włosy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
zubrzycanka.blogspot.com
Jasne, można chcieć być fit, szczupłym, zdrowo się odżywiać, ale wszystko z umiarem ;)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
Mnie troszkę śmieszy ta moda na bycie fit :D
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia!
Mój blog-klik
A ja się przyczepię trochę, bo o ile piszesz z sensem, to tak mnie razi brak spacji po znakach interpunkcyjnych, że to aż boli. :/
OdpowiedzUsuńCo do samego posta daję okejkę! A potem z takich "fit" wychodzi anoreksja czy ortoreksja...
mslx-world.blogspot.com
Ewa Chodakowska kiedyś napisała na swoim ig, że ''Bycie fit to nie rozmiar S ani głodówka. Bycie fit to aktywne spędzanie czasu, zdrowe odżywianie się i czerpanie z tego radości'' Staram się prowadzić zdrowy i aktywny styl życia, mimo, że jakaś gruba nie jestem. Ćwiczę dla lepszej kondycji, lepszego samopoczucia. Głodówek nigdy nie miałam, jedynie ograniczyłam słodycze i piję więcej wody. Co najważniejsze, czuję się szczęśliwsza! ;)
OdpowiedzUsuńhttp://xxaureliaxx.blogspot.com
obserwuję :D
UsuńRacja, wiele osób nie ma pojęcia o różnicy między byciem "fit" a całkowitym wygłodzeniem organizmu...i to jest najbardziej niepokojące..
OdpowiedzUsuńhttp://karolinabrozis.blogspot.com
Zawsze staram się spędzać aktywnie czas :)
OdpowiedzUsuńJeśli możesz, kliknij w linki w najnowszym poście TUTAJ, dzięki <3
Zawsze lubiłam zdrowy tryb życia. Ćwiczę kilka razy w tygodniu, a także jeżdżę na rowerze. Lubię spędzać aktywnie czas, przez to mam dobre samopoczucie :) pozdrawiam, charlizerose.blogspot.com :*
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja ? daj znać u mnie :)
Zapraszam do mnie!
Zdrowy tryb życia jest fajny :D
OdpowiedzUsuńhttp://treamicii.blogspot.com/2016/08/ostatni-tydzien.html
super :)
OdpowiedzUsuńcieszę się że poruszyłaś ten temat. To bardzo mądre z twojej strony i muszę przyznać że był taki czas gdzie te całe odchudzania strasznie mi zamieszały w głowie. To prawda że takie coś może zrujnować psychikę i każdy powinien uważać na to co robi bo zdrowie to nie żarty. :)
OdpowiedzUsuńlittle-jay999.blogspot.com
Bycie fit jest świetnym stylem życia, o ile nie popada się w skrajności:)
OdpowiedzUsuńhttp://evildivination.blogspot.com/
Zgadzam się z tobą ;D
OdpowiedzUsuńhttp://xartday.blogspot.com/
Myślę, że do wszystiego trzeba podchodzić z głową, konta fit powinny inspirować osoby z nadwagą do zmiany a nie dziewczyny noszące rozmiar 36 :)
OdpowiedzUsuńZapraszam!
>> VANILLIA96.BLOGSPOT.COM <<
Obserwujemy? :)
Ta cała moda na bycie fit jest oczywiście korzystna. Jest dużo motywacji i jest szansa, że procent ludzi z nadwagą się zmniejszy. Ale oczywiście.. Jak z każdą modą, nie każdy zna umiar. Ale niestety, tego chyba się nie zmieni.
OdpowiedzUsuńCiekawy post, obserwuję!
Zza obiektywu